wtorek, 16 sierpnia 2011

230 koni w Golfie z 1977 roku

Naprawdę ciekawy samochodzik pojawił się na Allegro.

Opis sprzedawcy :"
Witam, z bólem serca wystawiam na sprzedaż moje oczko w głowie, golfa mk1 z 1977 roku. Samochód jest w więcej niż bardzo dobrym stanie, co zresztą widać na zdjęciach. Kupiony w 2007 roku od pierwszego właściciela, starszego Pana, który przez 30 lat przejechał nim jedynie 140 tys km. Od nowości, do teraz garażowany, nigdy nieużywany zimą, ja ponadto, używam go tylko w piękne, bezchmurne dni. Po zakupie, pomimo prawie idealnego stanu, samochód przeszedł kompleksową renowację blacharsko-lakierniczą, a na przełomie 2008/2009 roku została dokonana operacja przeszczepu serca na jednostkę z Seata Ibizy fr 1.8 t 20v o z 2006 roku o przebiegu niespełna 40 tys km, legitymującym się seryjną mocą 153 hp. Silnik po założeniu bardzo wydajnego intercoolera, stożkowego filtra powietrza, przelotowego układu wydechowego (3 cale z końcowym tłumikiem dają bardzo miłe wrażenia akustyczne, ale nie męczą ucha), blow offu (upustu, który pozytywnie wpływa na żywotność turbiny oraz daje niepowtarzalne wrażenia dźwiękowe: inni kierowcy i piesi mają w głowie jedną myśl: Golf mk1+blow off=WTF;) oraz po zrobieniu programu w profesjonalnej firmie tuningowej (program+hamownia+strojenie), a nie w jakiejś szopie w wujka Tadka (pozdrowienia dla Tadeuszów), auto nominuje się mocą 230 hp, co w zestawieniu z masą 800 kg zapewnia przyśpieszenia więcej niż zadowalające... Oprócz silnika w samochodzie zostały wymienione prawie wszystkie podzespoły w celu dostosowania go do takiej mocy: układ hamulcowy (4xtarcz, przód volkswagen corrado g60 wentylowane i nawiercane 280mm, tył tarcze golf mkIII Gti, nowe przewody hamulcowe, nawa pompa od golf mkIV), układ elektryczny (cała nowa wiązka wraz z gniazdem od 1.8 turbo), zawieszenie (MTS z którego jestem bardzo zadowolony, wcześniej założyłem gwint, który był jednak niezwykle sztywny i nie nadawał się na nasze wspaniałe drogi i musiałem go zmienić, ale w dalszym ciągu jest baaardzo sztywno...), układ kierowniczy (wszystko wymienione na nowe, łącznie z maglownicą, którą nową niezwykle trudno dostać), układ napędowy (niezwykle wytrzymałe półosie robione na zamówienie, skrzynia biegów od golf mk3 Gti, 1.-65 km/h, 2.-120, 3.-180,4.-220,5.-???), sprzęgło półspiekowe od Redzikowskiego - do 400 hp i 500nm). Więcej szczegółów po umówieniu się na oględziny auta (nie jestem w stanie o wszystkim napisać...). Auto zostało wyposażone ponadto w wysokiej klasy klatkę bezpieczeństwa w firmie Ireco (zapewne znana wszystkim znawcom tematu), która oczywiście posiada homologację. Dzięki niej auto jest niezwykle sztywne, świetnie trzyma się w zakrętach, oraz jest bezpieczne.
Cały projekt trwający ponad dwa lata pochłonął setki godzin pracy i ponad 70 tys. zł (każdy, kto podjął się realizacji podobnego projektu i nie przebierał w środkach jest z pewnością świadomy, jakie koszty generuje przeprowadzenie na tip-top takiego pomysłu. Przez dwa lata przejeździłem nim ok 8 tys km i dał mi sporo radości, teraz czas by ktoś inny mógł rozkoszować się jazdą tym niezwykłym youngtimerem... Ponadto gwarantuję, że trudno za te pieniądze kupić tak szybki samochód (drugiego takiego projektu na allegro nie widziałem), o tak niepowtarzalnym klimacie (zarówno do koneserskiej jazdy jak i denerwowania innych kierowców w pseudosportowych samochodach nierzadko za setki tys. złotych). Samochód już kiedyś był wystawiony przeze mnie na allegro za cenę 65 tys zł, obecnie zmuszony sytuacją osobistą (junior w drodze) zmieniam powoli, choć niechętnie, priorytety (czas na kombi). Cena kup teraz (do rozsądnej negocjacji) stanowi połowę pierwotnej ceny więc jest sporą okazją... Proszę o nielicytowanie bez wcześniejszych oględzin, zastrzegam sobie wcześniejsze zakończenie aukcji. Pytania proszę kierować pod numer 504 512 956, samochód do obejrzenia na terenie Poznania"






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz